Szukam swojego miejsca we wszechświecie. Chodzą mi po głowie różne pomysły i plany. Nie. Już się ich nie boję jak kiedyś ale ... wciąż nie są to myśli bez lęku. Chile, Boliwia a na początek Gruzja i Tadżykistan. Ciekaw jestem co z tego wyniknie. Czy dam radę i będę na tyle pewny siebie, odważny ... wytrwały. Chyba czas zacząć ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz