byc szczesliwym / be happy

Dzisiejszy dzien uplynal mi na zastanawianiu sie nad tym co Nami powoduje, ze popelniamy bledy? Robimy cos nie tak, nie tak jak chcielibysmy aby to zrobic. Jakie zachowania, czynnosci lub poprostu wyuczone przez lata standardy Nami powoduja, ze wpadamy w "stare i utarte koleiny"? A pozniej tego zalujemy.

Today I was thinking about what causes us to make mistakes. We do something wrong, not what we want to really do. What kind of behaviors, activities or just standards learned by years? Why do we fall into "old and worn ruts"? Later we regret it.

Doszedlem do wniosku, ze w wiekszosci jest to zbyt duza pewnosc siebie. Pewnosc siebie, ktora powoduje, ze stajemy sie aroganccy i lekko prozni. A to juz tylko krok od wyrzadzenia komus krzywdy. Czemu? Po co? Chcemy byc pewni siebie i optymistycznie nastawieni do zycia. Miec luz i kontrolowac swoje zycie.
Czy tak mozna? Chyba tak ale na pewno nie bez uwaznosci, skupienia i pokory. Tylko to daje nam pewnosc realizacji swoich celow czy planow bez popelniania bledow i wyrzadzania szkody innym. Ale ... celow i planow nie mozna przedkladac nad "tu i teraz". Nie mozna zyc zadaniowo poniewaz myslac jedynie zadaniowo ucieka nam to co dzieje sie tu i teraz i jestesmy podwojnie stratni. Stracilismy chwile obecna a w konsekwencji, zalu (utraconej chwili) nie wykonamy rowniez zalozonego planu. Co wybrac? Oczywiscie tu i teraz! Po prostu byc szczesliwym. Od jutra w moim przypadku z uwaznoscia i pokora.

I came to the conclusion that we are too confident. Confident in ourself that makes us arrogant and slightly vain. And this is just a step away from making the pain to someone. Why? For what? We want to be confident and optimistic about life. Control our life.
Can we do it? Probably yes, but certainly not without awareness, focus and humility. Only this gives us the confidence that we are realizing our goals or plans without making any mistakes or harming others. But ... goals and plans can not be more important that "here and now". You can not live by targets because you will not think about what is happening now and we are lost double. We have lost the present, and based on that regret (lost moment) we will not realize the plan. What to choose? Of course here and now! Just be happy. From tomorrow in my case with mindfulness and humility.

Dla potwierdzenia zdjecia uchwycone dzis na ulicy. Dziewczyna, ktora zyla aby bylo jej dobrze traktujac skuter jako narzedzie do przemieszczania sie (poobdzierany, niezbyt elegancji ale dzialal), biuro (poprzyklejane stickery jak i notatki binderami). To ona jest wazna a nie przedmioty. One maja jedynie sluzyc.

To confirm it I have found today these situation on the street. Girl who has got a good live with a scooter as a moving tool (scarred, not very elegant but works), a scooter as an office (stickers and binded notes). She is important, not the things. They service her only.
 

Grupa francuzow, szukajaca veganskiego pubu aby cos zjesc, gestykulujaca i klocaca sie w ktora strone pojda (nawet w pewnym momencie grajaca w kamien, nozyce, papier aby wylonic osobe, ktora podejmie decyzje). Bez negatywnych emocji i robienia komukolwiek przykrosci i zalu.

A group of Frenchmen are looking for a vegan pub to eat someting, gesticulate, and "fight" to which way to go (even at some point playing stone, scissors, paper to choose the person who makes the decision). Without negative emotions and no one was afraid, regret.
 

Przechodnie, zmotoryzowani... dla siebie samych a nie dla innych.

Passengers, motorized ... for themselves, not for others.

Na koniec cytat, ktory podczas pisania tego postu znalazla moja lepsza polowa zycia:
"Nigdy nie jest za późno, abys byl kim miales byc."

And on the end of writing this post, my better half of my life shows me that quotation:
"It is never too late to be whom you might have been."

Pozdrawiam serdecznie,
Arkadiusz Kopciuch