piątek, 16 czerwca 2017

portret uliczny ... nad morzem

To byl bardzo dziwny dzien.

... mam Cie !

Po pierwsze dlatego, ze pol dnia nie moglem sie obudzic. Spalem na siedzace jak i stojaco. Kawa rowniez nie dzialala. Moze ze wzgledu na pogode.


Sopot, Morze Baltyckie z Molo w tle
 
Po drugie wymiana zdan i, w wyniku, mysli kolaczace sie po glowie, nie byly proste. Komplikowaly wszystko co powinno wynikac z miejsca i krajobrazu, w ktorym sie znajdowalem.

z pirackim pozdrowieniem - luneta

Po trzecie. To byl ostatni dzien ... w Sopocie.

portret uliczny ... nad morzem

Arkadiusz Kopciuch

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz